poniedziałek, 13 kwietnia 2015

[98] family don't end with blood


Hej,
To nie jest zamówienie, za co bardzo przepraszam, ale obiecuję, że już się za nie biorę i postaram się, by było jak najszybciej. Właściwie powinno być już być gotowę, ale gdy usłyszałam o odejściu Niny, po prostu musiałam zrobić dla niej filmik.
Jeśli ktoś ogląda TVD, to rozumie, co ja teraz czuję. Jeśli ktoś ogląda jakikolwiek serial, może sobie wyobrazić, co by było, gdyby główna bohaterka/bohater odszedł. To jakby ukraść mi część mnie.
Nina jest najwspanialszą aktorką, jaką do tej pory widziałam. W serialu wcielała się w aż cztery postacie sobowtórów, a przy każdej z nich odnosiłam wrażenie, że daną postać gra zupełnie ktoś inny. To wrażenie było najsilniejsze w przypadku Katherine i Eleny. Nieraz łapałam się na tym, że nie wierzyłam, że obie postacie są grane przez Ninę, a gdy to sobie uświadamiałam, docierało do mnie, jak genialną ona jest aktorką. Przez te sześć sezonów miałam różne odczucia co do postaci, w które się wcielała, potrafiła tak świetnie się zmienić w jednej chwili z ludzkiej, delikatnej Eleny, której nie mogłam znieść w Elenę-wampirzyce z charakterem, do której zaczęłam pałać ogromną sympatią. Ale jak Nina potrafiła tak świetnie to zagrać, tak idealnie odzwierciedlić uczucia, nie mam pojęcia. Pozostaje mi tylko podziwiać jej talent.
Nie wyobrażam sobie tego serialu bez Niny. Bez niej ten serial nie istnieje, ona jest jego duszą. W piątym sezonie pożegnałam się z Katherinie, ale to nie było to samo, bo teraz... Nigdy więcej jej śmiechu, jej łez, nigdy więcej tych wszystkich emocji, które odczuwałam razem z nią. Nigdy więcej Deleny. Nie potrafię wyobrazić zakończenia tego sezonu, a tym bardziej sezonu 7. Damon bez Eleny. Stefan bez Eleny. Caroline, Bonnie, Jeremy. The Vampire Diaries, najlepszy serial, jaki kiedykolwiek powstał, lepsza część mojego życia. Bez Eleny. Bez Niny.
Wciąż będę ją wspierać i kochać, nie ważne co się stanie, nie ważne, jakie decyzje podejmie. Jest najpiękniejszą i najbardziej utalentowaną osobą, jaką widziałam. Jednak wiem, że to moment, by się pożegnać.
Na imprezie pożegnalnej Nina była z ludźmi z TVD, ze swoją rodziną. Ale myślę, że w jakiś sposób wszyscy fani też tam byli, ja tam byłam. Nina była i zawsze będzie częścią naszej rodziny, a ja zawsze będę o niej pamiętać i zawsze będę ją kochać, bo jest małym światełkiem w moim życiu.
Dziękuję, Nina. Sprawiłaś, że mój świat stał się lepszy.


Nie żałuję i nigdy nie będę żałować, że jestem w tym fandomie, w tej rodzinie. To czyni moje życie lepszym, ciekawszym. Dziękuję.

Przepraszam, że się tak rozpisałam, nie miałam zamiaru, a i tak się ograniczałam.

2 komentarze:

  1. Popłakałam się :'( Filmik jest cudowny i wszystko to co napisałaś, szczerą prawdą. Wszyscy fani będą tęsknić za Niną i nikt nie wyobraża sobie bez niej serialu. Oby w jakiś miły i przyzwoity sposób zakończyli życie Eleny w serialu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa.
      moja teoria jest taka, że Elena weźmie lekarstwo i Damon będzie chciał dla niej ludzkiego życia, więc pozwoli jej odejść. mam nadzieję, że zrobią to jakoś sensownie. chyba nigdy się do końca nie pogodzę z tym, że już jej nie będzie, ale pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nigdy nie pojawi się żadna inna główna bohaterka i, - jako, że jestem całym sercem z deleną - że damon nie będzie miał innej dziewczyny, bo to byłoby całkowicie bez sensu. wystarczy już, że stefan znalazł sobie inną 'epicką miłość'.

      Usuń